Portal dla nauczycieli
i dla tych, którzy dopiero zamierzają nauczycielami zostać

CO TO ZNACZY WYBACZYĆ

Podczas ponad dwudziestu lat mojego rozwoju osobistego i zawodowego podchodziłam do wybaczania na różne sposoby. Kilkanaście lat temu uważałam, że powinno się wybaczać, bo tak nakazuje religia, w której zostałam wychowana. Jednak w którymś momencie poczułam, że to tak nie działa, samo przekonanie, że się powinno przebaczyć drugiej osobie, nie sprawdza się, a relacja się nie zmienia. Później usłyszałam zdanie Berta Hellingera, że wybaczanie to stawianie się ponad drugą osobą, spoglądanie na nią z pewnym poczuciem wyższości, kiedy mówimy: Wybaczam ci. Hellinger uważa, że jest to szczególnie niekorzystne dla nas, gdy w taki sposób podchodzimy do relacji ze swoimi rodzicami.

Cóż więc zrobić? Psychologia mówi, że kiedy nie wybaczamy, żyjemy w ciągłym napięciu, które może prowadzić do wypalenia zarówno fizycznego, jak i emocjonalnego. Odczuwamy przewlekły stres oraz zmagamy się z długotrwałym gniewem, co sprawia, że jesteśmy bardziej podatni na przewlekłe choroby, także nowotworowe. Badania postaw i emocji przeprowadzone w USA w 1995 roku wykazały, że najczęstszą przyczyną śmierci w tym kraju była niechęć do przebaczania. Z kolei bezpośrednią korzyścią płynącą z przebaczenia jest poprawa relacji z ludźmi, szczególnie z bliskimi.

Podczas sesji, które prowadzę, mam okazję przekonać się, że osoby, które sprawiają nam najwięcej kłopotów, jednocześnie dają nam możliwości uzdrowienia. W trakcie takich sesji uwolnione zostają stłumione uczucia odpowiedzialne za to, że trudno nam się żyje. Jeśli w przeszłości nie wyraziliśmy złości czy żalu do męża, mamy, teściowej, szefa, to tkwimy jakby w sztywnym gorsecie. Tłumione uczucia to zatrzymana w ciele energia, która przejawia się między innymi tym, że nie umiemy się śmiać pełną piersią, kochać całym sobą, w pełni rozluźnić się podczas masażu czy relaksu. Jak wykazały przytoczone wcześniej badania, tłumione uczucia mogą być także przyczyną chorób prowadzących do śmierci.

Colin Tipping, autor książki Radykalne wybaczanie, twierdzi, że często robimy pewnego rodzaju unik i pomijamy kwestię trudnych uczuć, jakie żywimy do innych – żalu, złości czy gniewu.

Kilka lat temu pracowałam z pewną osobą nad problemem jej dziecka i podczas tej pracy wyłoniło się pytanie o jej byłego męża – ojca dziecka. Pani powiedziała wtedy „Już mu wybaczyłam”, ale pod koniec sesji dotarła do swoich prawdziwych uczuć i poczuła niewypowiedziany gniew do byłego męża. Pomyślałam sobie wówczas, że ta kobieta chciała wybaczyć, czy też czuła, że powinna wybaczyć, ale stłumione uczucie gniewu do byłego partnera wciąż jeszcze w niej było.

Colin Tipping uważa, że niewyrażone uczucia i emocje pozostają w naszym ciele emocjonalnym i stamtąd powinny zostać uwolnione. Nie da się tego przeskoczyć myśleniem „to nie wypada”, „jestem już ponad to” itp.

W książce Wybaczyć niewybaczalne David Strop zawarł pewne prawdy o wybaczaniu:

  • Gdy wybaczasz, nie musisz zapomnieć.
  • Dobrze jest najpierw poczuć gniew, zanim wybaczysz.
  • Nie musisz starać się przebaczać natychmiast i zupełnie.
  • Przebaczenie nie dokonuje się samo. Ból sam nie zniknie. Musi być poprzedzone wyborem (czy pewnym rodzajem gotowości w koncepcji Colina Tippinga), który prowadzi nas poprzez ten proces.
  • Kiedy przebaczasz, trzeba się przyznać do trudnych uczuć do osoby, która nas zraniła. Wtedy można te uczucia uwolnić z siebie. Jeśli im zaprzeczasz, będą wciąż tkwiły w tobie.
  • Przebaczając, nie pobłażamy szkodliwym czynom i złu. Głębia naszego smutku i gniewu bezpośrednio odnosi się do rozmiaru niesprawiedliwości, z jaką przyszło nam się zmierzyć. Tylko rozpoznając nasz ból, smutek i gniew, jesteśmy gotowi posunąć się naprzód na drodze przebaczenia. Wybaczenie w żadnym wypadku nie zwalnia z odpowiedzialności sprawcy. Jedynie umożliwia nam umorzenie długu, jaki jest nam ten ktoś winien. My sami stajemy się przez to uwolnieni od oczekiwań wynagradzania nam strat, które ponieśliśmy.
  • Przebaczenie jest zarazem decyzją i procesem. Wymaga czasu.
  • Warto wybaczyć, nawet jeżeli druga osoba nie jest skruszona. Jeśli twoje wybaczenie zależy od woli skruchy drugiej osoby, jesteś zamknięty w pozycji ofiary, a druga osoba trzyma kontrolę nad tą sytuacją.
  • W procesie przebaczania warto otworzyć się na perspektywę duchową.

Ostatni punkt występuje także w koncepcji Berta Hellingera i Colina Tippinga. Prawdziwe wybaczenie dokonuje się z perspektywy duchowej. Gdy otworzymy się wewnętrznie na to, że wszystko ma swój głębszy sens, pozbywamy się bólu. I wtedy stajemy się wolni.

Jeśli zainteresował cię ten temat, przeczytaj koniecznie:

D. Stroop, Wybaczyć niewybaczalne, Kraków 2002.

C. Tipping, Radykalne wybaczanie, Konstancin-Jeziorna 2009.

C. Tipping, Radykalne samowybaczanie. Jak pokochać i zaakceptować siebie i swoje życie, Konstancin-Jeziorna 2009.

 


Zaloguj się

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.

Zaloguj się Rejestracja

Losowe artykuły

Kurs

Przewiń do góry
Na tej stronie wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies), dzięki którym nasz serwis dostosowuje się do indywidualnych potrzeb użytkowników. Cookies nie są niebezpieczne, ale w każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Więcej informacji na ten temat w polityce prywatności.